Niedostateczna ilość snu zaburza przetwarzanie emocji

- Kiedy ludzie doświadczają czegoś pozytywnego, na przykład przytulają się lub spędzają czas na łonie natury, zazwyczaj czują się danego dnia szczęśliwsi - wyjaśnia psycholog Nancy Sin. - Odkryliśmy jednak, że kiedy dana osoba śpi krócej niż zwykle, pozytywne emocje nie zwiększają się tak bardzo w wyniku dobrych wydarzeń - dodaje.

Respondenci wskazywali szereg stresujących wydarzeń w ich codziennym życiu, w tym kłótnie, napięcia społeczne, stres w pracy i rodzinie, a także doświadczenie dyskryminacji. Kiedy spali mniej niż zwykle, reagowali na te stresujące wydarzenia osłabieniem pozytywnych emocji. Ma to istotne konsekwencje zdrowotne: wcześniejsze badania pokazały, że niemożność odczuwania pozytywnych emocji w obliczu stresu naraża ludzi na ryzyko stanów zapalnych, a nawet wcześniejszej śmierci.

Teraz u 2 tys. osób przeanalizowano długość snu oraz sposób, w jaki reagowały one następnego dnia na negatywne i pozytywne sytuacje. Uczestnicy opisywali swoje doświadczenia i ilość snu poprzedniej nocy w codziennych wywiadach prowadzonych przez osiem dni.

- Zalecana zasada dobrego snu to co najmniej siedem godzin odpoczynku, choć jedna na trzy osoby dorosłe nie spełnia tych rekomendacji - mówi Sin. - Wiele badań pokazało, że niewystarczająca ilość snu zwiększa ryzyko zaburzeń psychicznych, schorzeń przewlekłych i przedwczesnej śmierci. Nowe testy uzupełniają te dowody, pokazując, że nawet niewielkie wahania w długości nocnego snu mogą wpływać na to, jak ludzie reagują na wydarzenia w codziennym życiu - dodaje.

Przewlekłe choroby - takie jak choroby serca, cukrzyca i nowotwory - są powszechne, zwłaszcza gdy się starzejemy. Wcześniej odkryto, że osoby z problemami zdrowotnymi są bardziej reaktywne w obliczu stresujących sytuacji, prawdopodobnie z powodu zużycia fizjologicznych układów związanych ze stresem.

- Chcieliśmy się też dowiedzieć, czy osoby cierpiące na przewlekłe schorzenia mogą odnieść jeszcze większe korzyści ze snu niż ludzie zdrowi. Odkryliśmy, że w przypadku ludzi zmagających się z chorobami przewlekłymi dłuższy sen - w porównaniu ze zwykłym czasem snu - skutkuje lepszą reakcją na pozytywne doświadczenia następnego dnia - mówi Sin. Według niej, dzięki dobremu, dostatecznie długiemu odpoczynkowi ludzie będą mogli cieszyć się lepszą jakością życia i w dłuższej perspektywie chronić swoje zdrowie.