Przebywanie na zewnątrz zwiększa wigor i poprawia samopoczucie

Przebywanie na łonie natury sprawia, że ludzie czują się pełni wigoru. Poczucie zwiększonej witalności z kolei przekłada się na lepszy nastrój i poprawę ogólnego samopoczucia.

- Natura jest paliwem dla duszy. Często, gdy czujemy się wyczerpani, sięgamy po filiżankę kawy, jednak badania pokazują, że lepszym sposobem na zwiększenie energii jest kontakt z naturą - mówi Richard Ryan, psycholog na Uniwersytetu w Rochester.

- Badania wykazały, że ludzie z większym poczuciem witalności nie tylko mają więcej energii do działania, ale są też bardziej odporni na choroby fizyczne. Jedną z dróg do zachowania zdrowia może być spędzanie większej ilości czasu na łonie przyrody - radzi prof. Ryan.

W ostatnich latach liczne badania powiązały przebywanie w środowisku naturalnym ze zwiększoną energią i poprawą samopoczucia. Przykładowo, ludzie na wycieczkach wśród natury deklarują wyższy wigor, a samo wspomnienie doświadczeń na świeżym powietrzu zwiększa poczucie szczęścia i zdrowia. Co więcej sama obecność na łonie natury pomaga pozbyć się uczucia zmęczenia i 90 procent ludzi dostrzega u siebie zwiększoną energię podczas aktywności na świeżym powietrzu.

Teraz w kilku nowych eksperymentach pokazano, że ludzie czuj, że mają więcej energii, gdy spędzają czas w naturalnym otoczeniu lub wyobrażają sobie siebie w takich sytuacjach. - Przebywanie na świeżym powietrzu przez zaledwie 20 minut dziennie wystarczyło, aby znacznie zwiększyć poziom witalności - mówi prof. Ryan.

- Jesteśmy naturalnie związani z żywymi istotami. Natura to coś, w czym rozkwitamy, więc jej obecność w naszym życiu ma kluczowe znaczenie, szczególnie gdy mieszkamy i pracujemy w miejscu zabudowanym- mówi prof. Ryan, podkreślając, jak istotne znaczenie ma dostępu do parków i naturalnego otoczenia w miastach.