Mówi się, że mądrość przychodzi z wiekiem. I pewnie słusznie, bo wymaga nie tylko wiedzy, ale i doświadczenia. Prawdą jest jednak również, że wraz z upływem czasu pewnemu osłabieniu mogą ulec nasze zdolności poznawcze. Winne jest temu samo starzenie się, ale nie tylko. Sami też często nie pomagamy sobie w zachowaniu pełnej sprawności poznawczej. Sprawdź, jakie zachowania i nastawienie sprzyjają problemom kognitywnym.
Niedosypianie
Niedobór snu oznacza nie tylko zmęczenie i brak energii następnego dnia, ale realnie wpływa na możliwości intelektualne. Jeśli niedostatek odpoczynku się przedłuża, może wywołać trwalsze osłabienie poznawcze.
Mózg musi odpocząć od ciągłej aktywności, dlatego
sen jest nam tak potrzebny. Poza tym w jego trakcie następują różne procesy naprawcze i oczyszczające cały organizm, w tym centralny układ nerwowy. Co ciekawe, pomocne w zachowaniu pełni władz umysłowych są drzemki. Z badań wynika, że kilkudziesięciominutowy sen w ciagu dnia pozwala na lepsze zapamiętywanie informacji i dłuższy okres wysokiego skupienia uwagi.
Ograniczenie codziennych wyzwańNowe technologie znacznie ułatwiają nam codzienne życie, ale jednocześnie nas rozleniwiają. Tymczasem, im mniej mamy okazji do wysiłku umysłowego, tym szybciej słabną nasze możliwości poznawcze. Przykładowo, uczeni z University College London odkryli, że taksówkarze jeżdzący po Londynie bez nawigacji GPS mieli więcej istoty szarej w hipokampie, co przekładało się na lepszą
pamiÄÄ, w porównaniu do kierowców korzystających z takich udogodnień.
Unikanie kontaktów z innymi
Osamotnienie to we współczesnym świecie jeden z powszchnych problemów ludzi starszych lub schorowanych. Ponieważ jesteśmy „zwierzętami społecznymi", jak pisał o nas Arystoteles, potrzebujemy towarzystwa innych ludzi. Owszem, czasem każdemu przydaje się choćby krótki okres izolacji, ale przy dłuższej nieobecności innych, doświadczamy nie tylko osłabienia nastroju, ale i efektów w postaci większego narażenia na choroby, w tym problemy mentalne. Badania dowiodły, że osamotnieni ludzie odznaczają się o kilkadziesiąt procent wyższym ryzykiem demencji w porównaniu do osób mogących liczyć na regularne towrazystwo przyjaciół czy znajomych.
Zamartwianie sięPodobno narzekanie to niemal nasz narodowy sport. Trzeba jednak wiedzieć, że
zamartwianie siÄ i przewlekły lęk sprzyjają rozwojowi demencji, w tym choroby
Alzheimera. Uczeni z Uniwersytetu w Göteborgu przeprowadzili badania, z których wynika, że neurotyczne, ciągle zestresowane kobiety są dwukrotnie bardziej narażone na osłabienie zdolności poznawczych niż panie cieszące się większym spokojem.
Choroba Alzheimera jest postępującym schorzeniem neurodegeneracyjnym ośrodkowego układu nerwowego, prowadzącym do stanów otępiennych, utraty pamięci, zdolności kognitywnych czy pogorszenia się oceny sytuacji. czytaj dalej »